Ból, łzy i modlitwy w Polsce pogrążonej w żałobie - pisze dziennik "L'Osservatore Romano". Gazeta podkreśla, że Polacy opłakują w milczeniu, zjednoczeni, prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
To milczenie wyraża przerażenie ludzi - dodaje autor artykułu, w którym mowa jest także o tym, że wszędzie na ulicach Warszawy widać zdjęcia prezydenta i jego żony oraz morze kwiatów i zapalonych lampek przed Pałacem Prezydenckim.
Dziesiątki tysięcy osób, twarzy pełnych niedowierzania i skruchy, młodych, starszych, rodzin, dzieci - wszyscy połączeni w bolesnej ciszy, która ogarnia tyle pytań o tę olbrzymią narodową tragedię i przekracza wszystkie odpowiedzi - czytamy w "L'Osservatore Romano".
Dziennik przytacza też jeden z wpisów do księgi kondolencyjnej: Dziękuję za to, że przywrócił Pan Polsce pamięć i tożsamość. "Pamięć i tożsamość" to tytuł ostatniej książki Jana Pawła II.