Sekretarz stanu USA Antony Blinken przyjechał z niezapowiadaną wcześniej wizytą do Kijowa. Jego podróż ma na celu okazanie solidarności Stanów Zjednoczonych z Ukrainą, która stara się odeprzeć ciężkie rosyjskie ataki na swojej północno-wschodniej granicy - wskazuje Reuters.

REKLAMA

Zachwycamy się waszą siłą, waszym przywództwem i wytrzymałością. Wiemy, że jest to trudny czas. Wiemy także, że pomoc została już ustalona i już jedzie. Wkrótce przybędzie na Ukrainę i naprawdę wam pomoże, byście mogli walczyć przeciw agresji Rosji na polu boju - powiedział Antony Blinken podczas spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Amerykański polityk dodał, że "USA, podobnie jak inni partnerzy Ukrainy, są przekonane, że Ukraina osiągnie zwycięstwo właśnie na polu boju".

I returned to Kyiv today to demonstrate our unwavering support for Ukraine as they defend their freedom against Russian aggression. pic.twitter.com/7ruIw6GgVd

SecBlinkenMay 14, 2024


Zełenski oświadczył, że jego kraj czeka na jak najszybszą pomoc ze Stanów Zjednoczonych.

To, co moim zdaniem jest ważne dla obu stron, to przede wszystkim decyzja w sprawie pakietu pomocy wojskowej - musimy dostarczyć tę pomoc wojskową tak szybko, jak to możliwe. Mówimy przede wszystkim o obronie powietrznej. To dla nas największy problem. Naprawdę potrzebujemy już dziś dwóch (systemów obrony powietrznej) Patriot dla Charkowa, dla obwodu charkowskiego, ponieważ ludzie nieustannie cierpią z powodu ostrzału rosyjskimi rakietami - stwierdził ukraiński prezydent.

Antony Blinken wcześnie rano przyjechał do Kijowa pociągiem. Ma nadzieję "wysłać mocny sygnał uspokajający Ukraińcom, którzy najwyraźniej znajdują się w bardzo trudnym momencie" - powiedział amerykański urzędnik, który pod warunkiem zachowania anonimowości przekazał informacje reporterom podróżującym z Blinkenem.

Misją sekretarza jest omówienie sposobu, w jaki nasza dodatkowa pomoc będzie realizowana, by wzmocnić ich obronę i umożliwić coraz większe przejmowanie inicjatywy na polu bitwy - dodał urzędnik. Rozmówca Reutera potwierdził też, że artyleria, rakiety dalekiego zasięgu znane jako ATACMS i systemy obrony powietrznej zatwierdzone przez prezydenta Joe Bidena 24 kwietnia dotarły już do sił ukraińskich.

W poniedziałek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan powiedział, że Waszyngton próbuje przyspieszyć tempo dostaw broni na Ukrainę, aby pomóc jej odwrócić niekorzystną sytuację.