"Myślałem, że po 16 latach od Euro 1996 jesteśmy wreszcie gotowi na zdobycie tytułu. Pomyliłem się" - tak Franz Beckenbauer, legenda niemieckiego futbolu, skomentował porażkę Niemców z Włochami w półfinale Euro 2012. Jak stwierdził, ekipa Joachima Loewa padła ofiarą "włoskiej klątwy".
Na tym turnieju Niemcy nie pokazali prawdziwego oblicza. Są niesamowicie mocni, ale na mistrzostwach wydawali się nieco sparaliżowani. Zwłaszcza w meczu z Włochami wyglądali, jakby byli ktoś rzucił na nich klątwę - stwierdził Beckenbauer.
Niestety, nie zdobyliśmy tytułu, a na następny poczekamy przynajmniej dwa lata - do mundialu w Brazylii. Czeka nas teraz wiele pracy - podkreślił, zastrzegając przy tym, że zmiana na stanowisku trenera kadry nie byłaby - jego zdaniem - dobrym rozwiązaniem. Joachim Loew to fantastyczny człowiek i wielki fachowiec. Sami zawodnicy często podkreślają, że pod jego wodzą gra im się bardzo dobrze - bronił selekcjonera legendarny "Kaiser".
Porażka Niemców w półfinale Euro 2012 jest jedną z największych niespodzianek turnieju. Podopieczni Loewa jako jedyni zakończyli fazę grupową z kompletem zwycięstw. W ćwierćfinale pewnie pokonali Grecję 4:2. W półfinale ulegli jednak Włochom 1:2 i pożegnali się z turniejem.