"Wydaje się, że Grecja nie spełnia ostatnio warunków, na jakich przyznano jej pomoc finansową "- powiedział członek rady Europejskiego Banku Centralnego Ewald Nowotny i szef banku centralnego Austrii.
Grecja najwidoczniej nie spełnia ostatnio tych warunków w wystarczającym stopniu. Prywatyzacje będą tu najbardziej drażliwą kwestią - dodał Nowotny, cytowany przez austriacki dziennik "Kronen Zeitung".
Reuters podkreśla, że jest to kolejne potwierdzenie, że Grecja nie radzi sobie z wdrażaniem programu ratunkowego. Jeżeli Ateny nie będą ciąć wydatków, pod znakiem zapytania stanie kolejna transza pomocy międzynarodowej - 12 miliardów euro w czerwcu.
W Grecji regularnie dochodzi do strajków w proteście przeciwko programowi oszczędnościowemu rządu. Oszczędności i reformy były warunkiem uzyskania przez ten pogrążony w kryzysie zadłużenia kraj wielomiliardowej pomocy od Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.