Po przeprowadzonym nad ranem kolejnym dużym ataku rakietowym Rosji na Ukrainę polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało komunikat. Dotyczył bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej. "Sytuacja jest monitorowana" – czytamy w nim.

REKLAMA

W poniedziałek nad ranem miał miejsce kolejny duży atak rakietowy Rosji na Ukrainę. Rosjanie zaatakowali kilka regionów, a w całym kraju ogłoszono alarm przeciwlotniczy.

"Od kilku godzin obserwowana jest zintensyfikowana aktywność rosyjskiego lotnictwa związana z atakiem na Ukrainę" - poinformowało Dowództwo Operacyjne RSZ na platformie X.

"Wszystkie niezbędne procedury ws. bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a sytuacja jest monitorowana" - czytamy dalej w komunikacie.

Informujemy, e od kilku godzin obserwowana jest zintensyfikowana aktywno lotnictwa dalekiego zasigu Federacji Rosyjskiej, ktra zwizana jest wykonaniem uderze rakietowych na cele zlokalizowane na terytorium Ukrainy. Wszystkie niezbdne procedury majce na celu zapewnienie... pic.twitter.com/HG6aTvm0Ne

DowOperSZJanuary 8, 2024

Rosyjski atak rakietowy na Ukrainę - co wiemy

Rano rosyjskie siły przeprowadziły atak rakietowy na dużą skalę na kilka regionów Ukrainy. W całym kraju został ogłoszony alarm przeciwlotniczy.

Siły Powietrzne Ukrainy podały na Telegramie, że Kijów jest zagrożony pociskami balistycznymi.

Pod "zmasowanym atakiem rakietowym" Rosji są takie miasta jak: Krzywy Róg, Zaporoże, Charków, Dniepr i Chmielnicki.

Zniszczonych zostało wiele budynków.

W Charkowie jedna z rakiet trafiła w kompleks przemysłowy, wywołując spory pożar. Kilka pocisków spadło na domy.

W Zaporożu doszło do pięciu wybuchów w wyniku ostrzału dzielnicy mieszkaniowej.

W Krzywym Rogu Rosjanie uderzyli w blok mieszkalny i centrum handlowe.

Co najmniej trzy osoby zginęły, a 33 zostały ranne po zmasowanym ataku rakietowym lotnictwa rosyjskiego na Ukrainę w poniedziałek w godzinach porannych - poinformowali przedstawiciele władz tego kraju.