Sześć osób zginęło, a ponad 30 zostało rannych w wyniku ataku ukraińskich dronów w obwodzie biełgorodzkim w Rosji - podaje rosyjska agencja TASS. Bezzałogowce zaatakowały dwa pojazdy wiozące pracowników fermy trzody chlewnej. Ukraina nie zabrała dotychczas głosu w tej sprawie.
Do ataku doszło ok. 50 km od Biełgorodu.
"Siły Zbrojne Ukrainy użyły bezzałogowych statków powietrznych do ataku na pojazdy firmy Firm Agro-Biełogorie, przewożące pracowników fermy trzody chlewnej. Sześć osób zginęło, a ponad 30 zostało rannych" - poinformowała agencja, powołując się na lokalne władze.
Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow uściślił, że rannych zostało 35 osób, w tym dwoje dzieci.
"Jeden z mężczyzn jest w ciężkim stanie. Trwa operacja. Pozostałe ofiary z ranami odłamkowymi o różnym stopniu ciężkości zabrały karetki pogotowia. Wszyscy otrzymają niezbędną pomoc" - napisał na Telegramie.
Na miejsce udał się szef służb medycznych obwodu biełgorodzkiego Andriej Ikonnikow.
Kijów nie zabrał dotychczas głosu w tej sprawie.
Władze obwodu biełgorodzkiego regularnie donoszą o atakach dronów i ostrzałach, za które obwiniają ukraińskie wojsko.
Agro-Biełogorie jest jednym z największych producentów wieprzowiny w Rosji.