Rosyjskie władze poinformowały o ataku dronów w okupowanym przez Rosję Sewastopolu. W sieci pojawiają się już nagrania.
W okupowanym przez Rosję Sewastopolu w nocy słychać było eksplozje. Dziennikarze przekazywali, że wybuchy rozległy się w rejonie stacjonowania jednostek wojskowych.
Rosyjski gubernator Sewastopola Michaił Razwożajew poinformował, że w nocy doszło do ataku dronów.
"Nasza flota odpiera atak dronów naziemnych na zewnętrznej redzie. Wszystkie służby są w pogotowiu. Zachowujemy spokój" - przekazał Razwożajew.
Telegram- . . , . Telegram " " pic.twitter.com/y8og5KkjiE
ukrpravda_newsApril 24, 2023
Następnie "gubernator" przekazał, że "jeden dron został zniszczony, drugi sam eksplodował".
Żaden obiekt nie został uszkodzony. Teraz w mieście panuje spokój. Ale wszystkie siły i służby są w pogotowiu - zaznaczył.
Agencja "Ukrinform" informuje, że na tymczasowo okupowanym Krymie , w pobliżu miasta Kercz, wojska rosyjskie zainstalowały stację radarową do wykrywania obiektów powietrznych, morskich i lądowych.
"" Telegram "" . , 4 . pic.twitter.com/rF231P0il2
ANDRU6307April 24, 2023
Z kolei agencja "UNIAN" przekazuje, że 22 marca okupacyjne władze Krymu informowały o ataku dronów. Informowano wówczas, że "trzy obiekty zostały zlikwidowane".
Jeszcze wcześniej - pod koniec października ubiegłego roku - media dowiedziały się o wybuchach w Zatoce Sewastopolskiej . Wtedy pseudorząd półwyspu twierdził, że zestrzelił drony, które zaatakowały rosyjską flotę. Według dziennikarzy w wyniku ataku uszkodzone zostały cztery rosyjskie okręty.