Rząd Andaluzji, na południu Hiszpanii, wprowadził w środę rano nakaz używania masek ochronnych w miejscach publicznych. Ma on obowiązywać również na plażach tego najbardziej popularnego wśród turystów regionu Hiszpanii kontynentalnej. Za brak maski grozi grzywna 100 euro.
Jak wynika z nowych przepisów, noszenie masek w Andaluzji w miejscach publicznych będzie wymagane od mieszkańców regionu oraz turystów do czasu wynalezienia szczepionki przeciwko wirusowi SARS-CoV-2.
Odpowiedzialny za andaluzyjskie służby medyczne Jesus Aguirre wyjaśnił, że nakaz noszenia masek ochronnych dotyczy też plaż regionu oraz basenów. Sprecyzował, że jedyny wyjątek stanowią liczące kilka osób grupy rodzinne, które przebywają w tych miejscach we własnym gronie i “bez znajomych".
Aguirre dodał, że maski powinny być zakładane również w czasie uprawiania sportów, w których “ich stosowanie jest możliwe".
Wprowadzona restrykcja przewiduje, że osoby w wieku powyżej 6 lat korzystające z miejsc publicznych w Andaluzji mają obowiązek zakładania masek nawet wtedy, kiedy zachowują dystans społeczny. Za lekceważenie nowych przepisów grozi kara w wysokości 100 euro.
Od początku lipca noszenie masek w miejscach publicznych nakazało w Hiszpanii na całym terytorium wspólnoty autonomicznej lub jej części trzynaście z siedemnastu rządów regionalnych.
W środę rano resort zdrowia Hiszpanii podał, że w całym kraju wciąż aktywne są 123 ogniska zakażenia koronawirusem. Ponad 20 z nich występuje w Andaluzji.