Rozstawiona z "czwórką" Agnieszka Radwańska przegrała z chorwacką tenisistką Aną Konjuh 4:6, 4:6 w 1/8 finału wielkoszlemowego US Open. Polka jeszcze nigdy nie dotarła do najlepszej "ósemki" nowojorskiego turnieju.
Dysponująca potężnym i skutecznym serwisem Konjuh zapewniła sobie zwycięstwo po godzinie i 19 minutach walki.
Zrewanżowała się Radwańskiej za porażkę w ich jedynym wcześniejszym pojedynku. Polka w drugiej rundzie tegorocznego Wimbledonu 6:2, 4:6, 9:7. Pojedynek ten miał dramatyczny przebieg. W końcówce zaciętego trzeciego seta niespełna 19-letnia zawodniczka z Dubrownika skręciła kostkę, ale dograła mecz do końca.
Krakowianka w drodze do 1/8 finału nie straciła seta. Wcześniej wyeliminowała amerykańską kwalifikantkę Jessicę Pegulę 6:1, 6:1, Brytyjkę Naomi Broady 7:6 (11-9), 6:3 i Francuzkę Caroline Garcię (25.) 6:2, 6:3.
US Open to jedyny turniej wielkoszlemowy, w którym 27-letnia Polka jeszcze ani razu nie dotarła ćwierćfinału. Na 1/8 finału zatrzymała się wcześniej czterokrotnie (2007-08 i 2012-13). Przed rokiem zakończyła udział na trzeciej fazie rywalizacji.
92. w rankingu WTA Chorwatka zanotowała najlepszy wynik w imprezie wielkoszlemowej jako seniorka. Dotychczas tylko raz - w Wimbledonie 2014 - dotarła do trzeciej rundy. W głównej drabince US Open znalazła się wcześniej raz - w poprzednim sezonie odpadła w drugiej fazie rywalizacji. Na Flushing Meadows trzy lata temu triumfowała w zmaganiach juniorskich.
(j.)