Nie będzie walki Tomasz Adamek - Odlanier Solis planowanej 22 grudnia w Bethelhem w Pensylwanii. Powód? Obozy obu pięściarzy nie doszło do porozumienia ws. warunków kontraktu. Polak, tak czy inaczej wyjdzie na ring w grudniu, nie wiadomo jednak z kim skrzyżuje rękawice.
Dopóki kontrakt nie jest podpisany nie można mówić, że walka na 100 procent się dobędzie- mówił niedawno w wywiadzie dla boxingnews.pl Tomasz Adamek. Negocjacje z czołowymi pięściarzami wagi ciężkiej niestety do najłatwiejszych nie należą. Planowana na 22 grudnia walka polskiego pięściarza dojdzie do skutku, bo team Adamka szuka kolejnego rywala. Na razie pewne jest to, że nie będzie nim Tyson Fury. Jego obóz potwierdził, że prowadził rozmowy z promotorem Polaka, ale nie udało się im dojść do porozumienia w sprawie warunków kontraktu. Nazwisko przeciwnika "Górala" mamy poznać w ciągu najbliższych kilkunastu dni.
Na razie nie wiadomo, kto zastąpi Solisa na gali w Bethlehem. Media spekulują, że Adamek zmierzy się ponownie ze Steve'm Cunninghamem (USA). Boksowali już ze sobą w 2008 roku; Polak wygrał i zdobył pas IBF w wadze junior ciężkiej. Wcześniej Cunningham przegrał i w rewanżu pokonał Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka, gdzie stawką był ten sam tytuł.
Na początku września Adamek wygrał walkę z Travisem Walkerem w Newark. Co prawda w drugiej rundzie leżał na deskach, ale przetrzymał kryzys i wygrał w piątym starciu. 36-letni pięściarz wygrał tym samym dziewiątą walkę w kat. ciężkiej. Przegrał ponad rok temu z Ukraińcem Witalijem Kliczką.
boxingnews.pl