We Lwowie dziś po raz pierwszy zginęli cywile. Rosjanie rozpoczęli ofensywę na wschodzie i przejęli kontrolę nad miejscowością Kremmina. Wymiana ognia trwa wokół zakładów Azowstal. Jeden z obrońców Mariupola napisał do papieża Franciszka prosząc go o pomoc w ewakuacji mieszkańców oblężonego miasta. Z kolei prorosyjski polityk ukraiński Wiktor Medwedczuk zaapelował, by Rosjanie wymienili go na obrońców i mieszkańców Mariupola. Policja podała nowe informacje o zabójstwach cywilów w Irpieniu. Oto najważniejsze informacje dotyczące 54. dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Wygląda na to, że Rosja rozpoczęła dziś rano nową fazę ofensywy na wschodzie kraju" - podała Rada Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy. Rosjanie próbowali dziś przebić się przez ukraińską obronę niemal w każdym miejscu na frontach ługańskim, donieckim i charkowskim. Większość tych ataków odparto, ale Rosjanie opanowali dwie miejscowości w obwodzie ługańskim, w tym 20-tysięczną Kreminną.
Rosjanie atakują też na zachodzie Ukrainy, by odciąć wschodnią część kraju od dostaw. Na Lwów spadły rakiety. "Miały miejsce trzy trafienia w magazyny, które nie są obecnie wykorzystywane przez wojsko, oraz jedno trafienie w stację obsługi samochodów. Zginęło siedem osób, według wstępnych danych 11 zostało rannych" - poinformowali szef obwodu lwowskiego Maksym Kozycki i mer miasta Andrij Sadowy.
Walki wciąż trwają w Mariupolu. Sytuacja w mieście jest ekstremalnie trudna, ale najeźdźcy nie zajęli całkowicie Mariupola. Większość budynków w mieście jest jednak zniszczona, a ludzie żyją w warunkach katastrofy humanitarnej. Rosjanie koncentrują ataki na rejonach portu i kombinatu Azowstal, skąd działają obrońcy tego miasta. W tym miejscu schronienia szukają również cywile, głównie kobiety i dzieci. Wokół miasta Rosjanie stworzyli obozy filtracyjne - lokalne władze podają, że jest w nich co najmniej 27 tysięcy Ukraińców, którzy mają zostać przymusowo wywiezieni do Rosji.
Jeden z obrońców Mariupola - dowódca 36. ukraińskiej Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej Serhij Wołyna napisał list do papieża. Prosi w nim Franciszka o pomoc w ratowaniu mieszkańców, podkreślając: "Niech Wasza Świątobliwość zaniesie prawdę światu, niech pomoże ewakuować ludzi i ocali ich życie przed rękoma Szatana, który chce spalić wszystkie żyjące istoty".
Dziś pojawiło się też nagranie ze schwytanym przez ukraińskie Wiktorem Medwedczukiem. Prorosyjski polityk zwrócił się do prezydenta Rosji Władimira Putina i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Zaproponował wymianę za obrońców i mieszkańców Mariupola.
Ukraińska policja podsumowała dziś działania operacyjno-śledcze przeprowadzone w opuszczonym przez Rosjan Irpieniu. "Okupanci zabili 269 cywilów; było siedem miejsc egzekucji" - przekazał zastępca szefa wydziału śledczego ukraińskiej policji Serhij Pantelejiw.
Za działania w innym mieście, w którym doszło do masowych zbrodni - Buczy - Władimir Putin nagrodził żołnierzy z 64. brygady zmotoryzowanej. Tę decyzje skomentował doradca prezydenta Ukrainy. "Podczas gdy niektórzy debatują, czy rosyjskie zbrodnie na Ukrainie można nazwać ludobójstwem, to Rosja nadal śmieje się światu w twarz. (Władimir) Putin przyznał brygadzie stacjonującej w Buczy 'za bohaterstwo i odwagę' honorowy tytuł 'gwardii'. Za morderstwa dzieci i gwałty kobiet?" - dodał.