Około 500 osób zostało ewakuowanych przez policję w nocy z soboty na niedzielę z potajemnej imprezy towarzyskiej, która odbyła się w Marsylii w czasie obowiązującego we Francji lockdownu - poinformowała w poniedziałek policja departamentu Delta Rodanu.
Funkcjonariusze ewakuowali około 500 osób tańczących i pijących alkohol. Na imprezowiczów nałożono grzywny za naruszenie przepisów dotyczących obowiązujących we Francji obostrzeń sanitarnych związanych z Covid-19.
Obecnie toczy się dochodzenie w celu ustalenia, kto był organizatorem nielegalnej imprezy.
Właściciel obiektu twierdzi, że wynajął lokal o powierzchni 300 metrów kwadratowych agencji eventowej, która zapewniała, że będzie przechowywać tam sprzęt.
Policja informuje, że na miejscu zdarzenia znaleziono alkohol, narkotyki i dużo podtlenku azotu - gazu rozweselającego. "Większość gości była pod wpływem gazu rozweselającego" - podała stacja BFMTV, powołując się na policję.
Tygodnik "Le Point" poinformował z kolei, że w weekend około 20-osobowa grupa Francuzów została aresztowana podczas potajemnej orgii odbywającej się w Belgii, niedaleko granicy z Francją.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zaostrzenie ograniczeń przed Bożym Narodzeniem? Rzecznik rządu odpowiada