Rządowe zapomogi jeszcze dziś trafią do rąk najbardziej poszkodowanych w wybuchu gazociągu w Murowanej Goślinie w Wielkopolsce - dowiedział się reporter RMF FM. Trzy rodziny, których domy doszczętnie spłonęły, nie zamierzają ich odbudowywać.
Te rodziny, które straciły cały dobytek, otrzymają w sumie 30 tysięcy złotych na zaspokojenie najpilniejszych potrzeb: 20 tysięcy to zapomoga z rządu. Kolejne 10 tysięcy to pieniądze od spółki obsługującej gazociąg.
Dzisiaj zapadnie decyzja, gdzie te rodziny umieścimy. Jeden lokal socjalny jest przygotowany. Mieszkańcy zaoferowali swoje domy dla pogorzelców - mówił burmistrz Murowanej Gośliny Dariusz Urbański.
Pozostałe 15 rodzin, które były ewakuowane ze swoich domów, mogą liczyć na finansowe wsparcie z gminy. W zależności od strat - wysokość zapomogi może sięgać 6 tysięcy złotych.
Tymczasem niezależnie od wsparcia finansowego - tamtejszy ośrodek pomocy społecznej uruchomił też zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy czyli np. odzieży czy kosmetyków. Dwa pokoje, które na co dzień są biurami, teraz zamieniły się w pokaźny magazyn. Dookoła leżą pakunki, które przynoszą wciąż jeszcze poruszeni mieszkańcy.
Część zebranych darów jeszcze dziś ma trafić do najbardziej potrzebujący.
W nocy z czwartku na piątek w Murowanej Goślinie (Wielkopolskie) doszło do rozszczelnienia gazociągu wysokiego ciśnienia Poznań-Rogoźno i do pożaru. Zniszczone zostały trzy budynki mieszkalne i budynek gospodarczy. Kilkanaście innych budynków zostało uszkodzonych. Nie było ofiar. Operatorem gazociągu jest spółka Gaz-System.
Polska Spółka Gazownictwa poinformowała o przywróceniu dostaw gazu do wszystkich odbiorców, którzy zostali pozbawieni tego paliwa wskutek awarii gazociągu w Murowanej Goślinie. W wyniku zdarzenia bez gazu było 3,5 tys. odbiorców z Murowanej Gośliny i kilkunastu innych miejscowości. Już w piątek rozpoczęło się przywracanie dostaw gazu u indywidualnych odbiorców.
(j.)
