Zima zagościła w Polsce na dobre, w wielu regionach kraju jeździ się powoli i ciężko, bo na drogach leży błoto pośniegowe i zajeżdżony śnieg. Trudne warunki panują m.in. na Lubelszczyźnie, w Podlaskiem oraz w Trójmieście.
Na Lubelszczyźnie dotyczy to dróg krajowych Radzyń Podlaski-Lublin, Stoczek Łukowski-Łuków oraz Janów Lubelski-Gorajec.
Na Podlasiu niebezpiecznie jest na odcinkach Szczuczyn-Pisz oraz Łomża-Grajewo. Cały czas pracuje tam sprzęt nie tylko do odsnieżania, ale też usuwania gołoledzi.
Najtrudniejsze warunki jazdy napotkać można na drogach lokalnych, gdzie leży ubity śnieg. Ślisko było też na wielu drogach osiedlowych w Białymstoku, gdzie kierowcy skarżą się na kłopoty z pokonywaniem osiedlowych wzniesień.
Na Podkarpaciu drogi przejezdne, ale śliskie. Najgorzej jest w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, zwłaszcza na drogach wojewódzkich i powiatowych. Tam dużym problemem jest także występujący miejscami lód i koleiny.
W Trójmieście drogi są czarne, ale śliskie. Bardzo źle jeździ się na drogach powiatowych na Kaszubach: na jezdniach leży śnieg, a pod nim lód.
Kłopoty mają jednak nie tylko kierowcy, ale i pieszy. Osiedlowe chodniki pokryte są przymarzniętym śniegiem, pod którym leży lód. Niestety, mimo grożących kar właściciele i administratorzy bardzo często zapominają o ich posypaniu.
13:40