Mają za sobą prawie 1000 km. Ponad miesiąc maszerowali w strugach deszczu, a nawet w mrozie. Są zmęczeni, ale szczęśliwi. Mowa o grupie zapaleńców, która postawiła sobie za cel przeprowadzenie ze wschodu Polski na zachód stada koników polskich.

REKLAMA

Niczym farmerzy rodem z Dzikiego Zachodu pędzili zwierzęta duktami leśnymi, łąkami i dolinami rzecznymi. Dziś dotarli do celu swej podróży, miejscowości Czarnocin nad Zalewem Szczecińskim.

W ostatnich kilometrach podróży konikom polskim i ich przewodnikom towarzyszył szczeciński reporter RMF Jerzy Korczyński. Posłuchaj:

Pędzenie koników polskich – to z jednej strony przygoda,

a z drugiej – jak mówią przewodnicy – szczytny cel. Zwierzęta mają chronić przyrodę. Konik polski wygryza trawę, likwiduje nadmiernie rozpowszechnione trzcinowiska, a tym samym przywraca zachwianą równowagę w środowisku.

Foto: Jerzy Korczyński, Szczecin RMF

11:50