W zastraszającym tempie rośnie zachorowalność na gruźlicę wśród mieszkańców Warmii i Mazur, regionu bezpośrednio graniczącego w Obwodem Kaliningradzkim, gdzie ogłoszono epidemię tej groźnej choroby.
W Kaliningradzie pojawiły się plakaty obwieszczające epidemię gruźlicy. Lekarze nawołują, aby mieszkańcy powyżej 15. roku życia zgłaszali się na badania rentgenowskie płuc. Codziennie granice z Polską przekracza około 10 tysięcy osób.
Mieszkańcy Warmii i Mazur są wystraszeni. Wojewódzi konsultant do spraw pulmonologii Andrzej Rosłan twierdzi, że powodem wzrostu liczby chorych na Warmii i Mazurach jest między innymi fakt, że zakłady pracy nie wysyłają już pracowników na okresowe prześwietlenie płuc: Nie ma jednoznacznych czasokresów, które by określały jak często na danym stanowisku pracy należy wykonywać odpowiedni zakres badań okresowych. To samo stwierdzenie zalecone nie znaczy, ze konieczne.
Lekarze apelują, że tylko regularne prześwietlenie płuc, co dwa lata, ustrzeże nas przed gruźlicą. Niewielu z nas jednak o tym pamięta: