Palestyńscy artyści apelują do Rogera Watersa, byłego członka legendarnego zespołu Pink Floyd, aby odwołał planowany na czerwiec koncert w Tel Avivie. Uważają, że koncert byłby poparciem dla muru budowanego przez Izrael.
REKLAMA
W przeszłości Waters kilkakrotnie ostro krytykował wznoszoną przez państwo żydowskie barierę. W liście do Watersa artyści apelują, aby zrezygnował z koncertu w Izraelu dopóki "nie zakończy się okupacja terenów palestyńskich".