Amerykańska firma Allerca znalazła receptę dla wielbicieli kotów uczulonych na sierść tych zwierząt. Rozwiązaniem jest hipoalergiczny kot, który nie wywołuje łzawienia i kichania. Zwierzak jednak sporo kosztuje – aż 7 tys. dolarów.
Allerca zapewnia, że dzięki najnowszym metodom genetycznym wyhodowała kota, który nie wywołuje alergii u osób uczulonych na kocią sierść. Wstępne testy na ochotnikach są pozytywne.
Jeden z pierwszych kotków kupi mieszkanka Manhattanu Nina Greenberg dla swoich córek, tak jak ona - alergiczek. Na bezpiecznego dla uczuleniowców zwierzaka zapisały się dwa lata temu, zanim jeszcze Allerca zdołała go „wyprodukować”.
Cena 7 tys. dolarów zawiera koszty przesyłki i ubezpieczenia w wysokości 1 tysiąca. Allerca zapewnia, że jeśli objawy alergii pojawią się u właściciela hipoalergicznego kota, firma zwraca pieniądze.