Francuzi coraz bardziej zaniepokojeni są skutkami rekordowych upałów. Niektórym regionom Francji zaczyna grozić brak prądu. Jedna trzecia tamtejszych elektrowni atomowych pracuje na zwolnionych obrotach w obawie przed zagrzaniem się reaktorów jądrowych.

REKLAMA

Francuskie władze zapewniają, że nie ma ryzyka katastrofy nuklearnej. Elektrownie atomowe pracują na zwolnionych obrotach właśnie dlatego, żeby nie dopuścić do powstania poważnych problemów z jądrowymi reaktorami.

Chodzi również o względy czysto ekologiczne. Jeżeli elektrownie nuklearne zaczną masowo odprowadzać do rzek wodę o temperaturze przekraczającej 35 stopni Celsjusza to cześć ryb może się po prostu „ugotować”.

Ponad 50 parków miejskich w Paryżu zostało zamkniętych, ponieważ z powodu upałów drzewa zaczęły tak szybko schnąć, że wielkie gałęzie zaczęły łamać się pod własnym ciężarem, co zagrażało bezpieczeństwu szukających cienia spacerowiczów.

17:25