Silne zęby, mocne szczęki i wyzwanie dla wędkarzy – w wielkopolskich jeziorach pojawiły się piranie. Nie wiadomo, skąd w polskich wodach wzięły się te niebezpieczne ryby. Prawdopodobnie pozbyć się ich chciał jakiś hodowca.
REKLAMA
Wielkopolscy wędkarze nie boją się ryb – nawet piranii. Tłumaczą, że tropikalne zwierzęta groźne są w stadzie, ale w pojedynkę nie stanowią już takiego zagrożenia. Warto jednak pamiętać, że pirania jest bardzo silna – potrafi wydrzeć z ciała zaatakowanej ryby kawał mięsa.