Lek wydestylowany przez lekarzy z Uniwersytetu w San Diego w USA może okazać się przełomem w nowotworów . Ma on być skuteczniejszy i mniej wyniszczający organizm niż chemioterapia - informuje czasopismo "Nature Medicine".
Nowa nadzieja dla osób cierpiących na raka i inne nowotwory złośliwe nosi kodową nazwę KG5. Lek ten, podobnie jak dotychczas stosowane, "atakuje" enzym RAF, stymulujący rozwój komórek nowotworowych. Większość środków po prostu blokuje jego aktywność, za to KG5 zmienia go całkowicie w czynnik neutralny. Nie powoduje przy tym efektów ubocznych, w odróżnieniu od tradycyjnej chemioterapii, gdyż "omija" zdrowe komórki. Leczenie nim ma być nie tylko skuteczne, ale przede wszystkim bezpieczne i mało uciążliwe dla pacjentów.
Nowy specyfik przeszedł pomyślnie badania laboratoryjne i wkrótce powinien trafić na rynek. Lekarze z San Diego pracują już nad jego kolejnymi modyfikacjami. Ich działanie ma być nawet stukrotnie silniejsze niż oryginału.
Daily Mail