Kolejny rekord mrozu w Suwałkach. W nocy termometry wskazywały -31 stopni Celsjusza, a przy gruncie nawet –36 C. Mróz unieruchomił tam kilkadziesiąt autobusów PKS. Część kursów odwołano. Pozamykane są też szkoły.
Reporter RMF Piotr Sadziński sprawdzał, jak sobie radzą z tak wielkim mrozem mieszkańscy wsi Ponikła położonej w samym środku Puszczy Knyszyńskiej. Posłuchaj jego relacji:
Kłopoty mieli pasażerowie aytobusów PKS. W wielu autobusach w Suwałkach zamarzło paliwo i płyn w chłodnicach. Jak powiedział dyspozytor PKS w Suwałkach, rano nie wyjechał m.in. autobus do Białegostoku. Wiele autobusów nie wyruszyło też na trasy podmiejskie, co miało z kolei wpływ na obecność dzieci w szkołach. Z powodu siarczystego mrozu na Warmii i Mazurach odwołano lekcje prawie w 90 placówkach.
Wszystkie trasy w województwie podlaskim są przejezdne, ale miejscami nawet drogi główne są bardzo śliskie. Nad ranem śnieg padał w okolicach Bielska Podlaskiego i Zambrowa - leży tam cienka warstwa rozjeżdżonego śniegu. Drogi posypywane są mieszanką piasku i soli, bowiem sama sól w tak niskich temperaturach nie skutkuje.
Mimo trudnych warunków, na drogach dochodzi jedynie do kolizji i stłuczek. Gorzej jest na trasach podmiejskich. Najtrudniejsza sytuacja panuje na wschodzie Mazur. Na drodze z Olsztyna do Mrągowa można spotkać kilka rozbitych samochodów. Dwa auta uszkodziło koło, które oderwało się od tira z drewnem.
18:55