REKLAMA
Pewien wędkarz złowił w swoim prywatnym stawie suma, którego postanowił później sprzedać. Pech chciał, że sum był o dwa centymetry mniejszy niż wszystkie inne sprzedawane zgodnie z prawem.
Straż Rybacka z Podkarpacia znalazła niewymiarowego suma i uznała, że rybak popełnia tym samym przestępstwo zagrożone karą więzienia do dwóch lat.
Na szczęście postępowanie umorzono ze względu na niską społeczną szkodliwość czynu. Śladem suma i jego adwokatów ruszył reporter RMF Piotr Stabryła. Posłuchaj:
12:50