Otylia Jędrzejczak pobiła rekord świata na dystansie 200 metrów stylem motylkowym. Wynikiem 2 min 05,78 s zwyciężyła w finale mistrzostw Europy na długim basenie w Berlinie. Złoto na 50 metrów zdobył po pasjonującej walce Bartosz Kizierowski.
18-letnia Jędrzejczak jest pierwszą Polką, która ustanowiła rekord świata. Poprawiła o 0,03 s dotychczasowy najlepszy wynik, ustanowiony przez Australijkę Susan O'Neill 17 maja 2000 roku w Sydney - 2 min 05,81 s.
Kiedy tu przyjechałam, wiedziałam, że jestem w najwyższej formie, ale nigdy nawet nie śniłam, że osiągnę taki niewiarygodny wynik - powiedziała po zwycięstwie Polka (przed nią w tabelach rekordzistów świata widniały tylko dwa polskie nazwiska: Marka Petrusewicza i Artura Wojdata).
Niedzielny finał Polka rozpoczęła bardzo dobrze, ale po pierwszym nawrocie - na krótko – pierwsza była Węgierka Eva Risztov. Jednak mniej więcej od 80 m ponownie wysunęła się na prowadzenie i utrzymała je do końca. Ristov ostatecznie zajęła drugą pozycję, a trzecia była Niemka Annika Mehlhorn.
Był to drugi medal zdobyty przez Jędrzejczak w stolicy Niemiec. W piątek zajęła drugie miejsce na dystansie o połowę krótszym i wynikiem 57,97 min poprawiła o 0,6 s własny rekord kraju.
Największy sukces w swojej karierze odnotował w niedzielę także Bartosz Kizierowski, zwyciężając na najbardziej prestiżowym dystansie 50 m stylem dowolnym z czasem 22,18 min, gorszym o 0,13 s od własnego rekordu Polski. W finale sprintu Polak pokonał najpoważniejszych kandydatów do medali: Rosjanina Aleksandra Popowa, Szweda Stefana Nystranda Holendra Pietera van den Hoogenbanda. Nieoczekiwanie wszyscy trzej zajęli miejsca poza podium. Srebrny medal przypadł Włochowi Lorenzo Vismarowi, a brąz Ukraińcowi Aleksandrowi Wołyńcowi.
00:30