Po internecie pora na motoryzację: Google stworzyło samochód, który nie potrzebuje kierowcy. Pojazd powstał przede wszystkim z myślą o osobach niewidomych - może im znacznie ułatwić życie. Komputerowy gigant opublikował już film, na którym widać, jak ten niezwykły wynalazek sprawdza się w praktyce.
Samochód dla niewidomych używa kamer, radarów i laserów. Dzięki temu może bezpiecznie poruszać się po wcześniej zaprogramowanych trasach.
Pierwsze informacje o samochodzie Google'a ukazały się pod koniec 2010 roku. Wtedy firma oficjalnie ogłosiła, że pracuje nad autem dla niewidomych. Rok później pojazd został opatentowany. A teraz Google oficjalnie zaprezentował film, na którym widać możliwości tego pojazdu.
Steve Mahan - niewidomy tester niezwykłego auta - wybrał się nim na zakupy. Odebrał też ubrania z pralni chemicznej. Podczas jazdy próbnej cały czas towarzyszyli mu eksperci Google'a, jednak nie zajmowali się oni sterowaniem pojazdem. Auto "prowadziło się" samo.
Ten pomysł jest niezwykły - stwierdził Eric Bridges, rzecznik Amerykańskiego Stowarzyszenia Niewidomych. Samochód może znacząco ułatwić życie osobom niewidomym lub źle widzącym. Dzięki niemu będą one mogły przemieszczać się dłuższe dystanse i załatwiać codzienne sprawy bez pomocy opiekuna czy kogoś bliskiego.
Jeszcze nie wiadomo, kiedy samochody dla niewidomych pojawią się na ulicach. Jeszcze dużo pracy przed nami, wiele rzeczy trzeba dopracować - mówią inżynierowie z Google'a.
Daily Mail