W Pradze w jednym ze szpitali leży kobieta z podejrzeniem nietypowego zapalenia płuc. Tydzień temu wróciła z wakacji w Singapurze. W sumie w Czechach zarejestrowano 7 osób z podejrzeniem ostrego syndromu dróg oddechowych SARS.
6 osób nadal przebywa w szpitalu; jedna została już zwolniona do domu.
Na praskim lotnisku Ruzynie w dalszym ciągu obowiązują szczególne środki bezpieczeństwa w związku z tajemniczą chorobą. Podróżni i personel lotniczy informowani są o symptomach choroby.
Każdy pasażer, u którego wystąpią takie oznaki, do których zalicza się gorączkę powyżej 38 st., trudności w oddychaniu i kaszel, ma być izolowany od reszty podróżnych jeszcze podczas lotu, a po wylądowaniu w Pradze umieszczony w szpitalu zakaźnym.
Foto: Archiwum RMF
21:30