Im więcej królowa pszczół ma partnerów, tym lepiej i zdrowiej rozwija się jej rój - donoszą naukowcy z amerykańskiego Wellesley College. To ważne, bo populacja pszczół zmniejsza się w zastraszającym tempie. A odkrycie, że rozwiązłość królowych sprzyja poddanym, może pomóc zahamować ten proces - dodają badacze.
Uczeni porównali roje, w których królowa miała jednego stałego partnera i te, w których miała do 15 różnych partnerów. Doszli do wniosku, że rozwiązła królowa przynosi swojemu rojowi same korzyści. W ulu rozprzestrzeniają się kultury bakterii, które (tak, jak podawane ludziom probiotyki) pozytywnie wpływają na zdrowie pszczół.
Rój, który ma rozwiązłą królową, jest także bardziej różnorodny genetycznie od innych. Znacząco wzrasta również jego produktywność. Rozwiązłość nie jest typowym zachowaniem u owadów żyjących w dużych grupach - mówią autorzy badań. Nasze odkrycia dowodzą jednak, że jest ona jednym ze sposobów na poprawienie funkcjonowania pszczelego roju. - dodają.
Naukowcy alarmują, że z roku na rok na świecie jest coraz mniej pszczół. Ich wpływ na środowisko i życie ludzi jest ogromny. Zapylają ponad 400 gatunków roślin, dzięki czemu mają znaczący wpływ na jedną trzecią naszej diety.
Daily Mail