Zapomnijcie o Pluto, na Merkurym mieszka Myszka Miki. NASA opublikowała zdjęcie powierzchni najbliższej Słońcu planety, na której widać kratery ułożone w kształt przypominający wizerunek najsłynniejszej postaci z kreskówek Walta Disneya. Jak informuje portal space.com zdjęcie wykonała 3 czerwca, krążąca wokół Merkurego sonda Messenger.
Zasadniczą część wizerunku tworzy krater o średnicy około 105 kilometrów. "Uszy" myszki Miki to dwa mniejsze kratery, które powstały później. Cały rejon znajduje się na południowej półkuli Merkurego, na północny zachód od charakterystycznego krateru, któremu NASA ostatnio nadała nazwę "Magritte". Zdjęcie jest odwrócone do góry nogami, w rzeczywistości Miki ma uszy po stronie południowej, więc na mapie powinny być na dole.
Sonda Messenger (Mercury Surface, Space Environment, Geochemistry and Ranging) wystartowała w kierunku Merkurego w 2004. Weszła na orbitę planety najbliższej Słońcu w marcu 2011 roku. NASA planowała, że kosztująca 446 milionów dolarów sonda będzie fotografować powierzchnię Merkurego przez rok, jej misję jednak dwukrotnie wydłużono.
To kolejny przykład niezwykłego zdjęcia z Kosmosu. Dwa miesiące temu pisaliśmy o fotografii zrobionej przez teleskop Hubble'a, na której niektórzy dostrzegli twarz Boga.