Muzyka poważna we włoskich winnicach ma pomóc winogronom w dobrym dojrzewaniu. Dlatego Toskania, gdzie produkowane są najsłynniejsze i uważane za najsmaczniejsze włoskie wina, rozbrzmiewa klasyczną muzyką.
W winnicach od świtu do nocy słychać Mozarta, Bacha, Haydn'a. Tamtejsi hodowcy winorośli są przekonani, że nie tylko słońce, ale również dobra klasyczna muzyka wpływa na dojrzewanie i smak winogron, a co za tym idzie także na jakość wina.
Pośrednio potwierdza to profesor Stefano Manscuno z politechniki we Florencji. Rośliny nie są w stanie słyszeć muzyki tak, jak na przykład zwierzęta, nie mówiąc już o ludziach. Ale to nie znaczy, że jej nie odczuwają. Fale dźwiękowe są źródłem energii odbieranym przez rośliny i mającym wpływ na ich rozwój - twierdzi.
Zdaniem właścicieli plantacji, muzyka nie tylko "pomaga" winogronom w dojrzewaniu, ale także odstrasza szkodniki. A to oznacza, że nie trzeba używać niemal żadnych środków chemicznych do spryskiwania upraw. Muzyka dobra na wszystko!