Tak przekonywał Witold Gombrowicz. Najnowsze badania naukowe pomagają zrozumieć dlaczego tak jest. A wszystko dlatego, że - jak przekonują naukowcy z University College w Londynie - w odczuwanie miłości i nienawiści zaangażowane są dwa identyczne rejony mózgu.
Badania pokazały, że w naszym mózgu są takie obwody miłości i nienawiści, które aktywują się na przykład, gdy widzimy kogoś kogo kochamy albo kogoś kogo nienawidzimy. Ich porównanie doprowadziło do odkrycia dwóch miejsc zaangażowanych w odczuwanie i jednej i drugiej emocji.
Jedno odpowiada za przygotowanie ciała do wykonania jakiegoś gwałtownego ruchu, być może dla obrony ukochanej, lub ataku na wroga. Drugi z kolei odpowiada na przykład za odczuwanie zazdrości.