Bliżej nie będzie przez następne 13 lat – Czerwona Planeta w ten weekend wyjątkowo zbliży się do Ziemi. Warto więc spojrzeć w niebo, tym bardziej, że Marsa trudno będzie nie zauważyć.

REKLAMA

Planeta będzie trzecim co do jasności obiektem na mapie nieba. Jaśniej świecić będzie tylko Księżyc i Wenus. Czerwonej Planety należy szukać na wschodnim niebie w gwiazdozbiorze Byka, najlepiej tuż po zmierzchu – przez lornetkę lub gołym okiem. Będzie widoczna jako jasny pomarańczowy punkt. Jeżeli ktoś dysponuje nawet amatorskim teleskopem, może zauważyć nawet pewne elementy powierzchni planety, jak choćby czapę lodową na południowym biegunie.

Mars najbliżej Ziemi znajdzie się w niedzielny poranek. Wówczas będzie go dzieliło od nas jedynie 70 mln kilometrów.