Kibice piłkarscy mogą już przygotowywać kieszenie – hitem przyszłorocznego Mundialu mają być... kieszonkowe telewizory. Odbiorniki mają być wielkości paszportu.
Telewizory mają zrewolucjonizować rynek tym bardziej, że ich obsługa jest bardzo prosta. Ekran odbiornika jest jednocześnie polem nawigacyjnym. Na nim za pomocą małego sztyftu będzie można zmieniać wszystkie ustawienia.
- To nic innego jak telewizja cyfrowa w małym urządzeniu - przekonuje jeden z producentów urządzeń, które mają się pojawić na rynku już pod koniec roku. Jednak specjaliści pracują już nad nowymi rozwiązaniami – możliwe ma być oglądanie telewizji za pośrednictwem telefonów komórkowych bądź wszelkiego rodzaju przenośnych komputerów.