Z Petersburga wyrusza na Arktykę grupa naukowców, którzy mają zamiar poszukiwać pola lodowego. Za kilka tygodni zacznie tam pracować kolejna rosyjska, dryfująca stacja polarna.
Ekspedycja naukowców na północ wyrusza jutro. Według planów, na początku września w okolicy 83 stopnia szerokości polarnej na lodzie zostanie rozbita naukowa baza polarna.
Baraki zostaną ustawione na lodzie o grubości co najmniej 5 metrów. Początkowo będzie w nich pracowało 12 naukowców, docelowo ma ich być dwa razy więcej.
Stacja ma pracować 2 lata. Poprzednia stacja polarna dryfowała zaledwie rok i na wiosnę, kiedy pola lodowe zaczęły się nieoczekiwanie wypiętrzać, została ewakuowana.
Pierwsza dryfująca baza tego typu powstała w Arktyce w latach 30. ubiegłego wieku, ale po rozpadzie ZSRR projekt został zarzucony.