Ofiar tropikalnego sztormu Jeanne i późniejszych powodzi jest na Haiti tak wiele, że ciała zwozi się do masowych grobów ciężarówkami. Do tej porty potwierdzono śmierć 1050 osób, ale lista zaginionych liczy ponad 1200 nazwisk.

REKLAMA

Ćwierć miliona Haitańczyków musiało uciekać ze swoich domów. Ludzie ci koczują teraz w prymitywnych warunkach - bez wody do picia, jedzenia i lekarstw: Musieliśmy uciekać przed powodzią. Woda zabiła tu bardzo wiele osób. A ONZ nie chce nam teraz wydać żywności - mówią ofiary Jeann na Haiti.

W Stanach Zjednoczonych słabnący sztorm Ivan zawrócił w kierunku Zatoki Meksykańskiej. Ma on już na swym koncie ponad 50 ofiar śmiertelnych w USA i 70 na Karaibach.

Meteorolodzy pracują nad ujarzmieniem huraganów

Meteorolodzy nie ustają w staraniach, by lepiej przewidywać trasy i skutki huraganów. Pojawiają się też coraz to nowe pomysły jak im przeciwdziałać. Niektóre z nich są zupełnie nie z tej ziemi. Inne wydają się mieć trochę większy związek z rzeczywistością.

Wśród tych pierwszych są chociażby propozycje ustawienia na wybrzeżu Florydy olbrzymich wiatraków, które miałyby odpędzać huragany, albo zdetonowania w centrum huraganu bomby jądrowej.

Nieco więcej sensu mają propozycje ochłodzenia powierzchni oceanu przez przyciągnięcie tam gór lodowych lub wylanie na fale substancji, które utrudniłyby oddawanie ciepła do atmosfery i parowanie wody - konieczne do powstawania huraganów. Problem w tym, że w praktyce pomysły te są nie do zrealizowania. Podobnie jak propozycja rozpylenia do wnętrza huraganu proszku, który miałby wyssać zeń wszelka wilgoć.