We Francji zniknęła rzeka, pozostało po niej tylko suche koryto. Zaniepokojony dziwnym zjawiskiem rolnik zaalarmował władze lokalne, które natychmiast wysłały na miejsce grupę geologów, żeby odnaleźć zgubę.
Historia jest niecodzienna. Ale w końcu po długich poszukiwaniach geologom udało się znaleźć zgubę. Okazało się, że rzeka wypływa kilkanaście kilometrów dalej, w miejscu, gdzie nigdy jej nie było. Jak tłumaczą specjaliści – to nie żadna magia, a rzadkie zjawisko naturalne.
Dno rzeki w pewnym miejscu nagle się obsunęło i cała woda zaczęła się wlewać do labiryntu podziemnych grot, czyli rzeka po prostu zniknęła pod ziemią. Na szczęście sama znalazła sobie wyjście z tej podziemnej plątaniny korytarzy.
Jedyny problem, jaki z tego wyniknął – trzeba będzie zmienić wszystkie mapy regionu.
22:05