Belgia jest drugim po Holandii krajem na świecie, gdzie eutanazja nie będzie karalna. Wczoraj niższa izba belgijskiego parlamentu uchwaliła kontrowersyjną ustawę. Zezwala ona na pomoc w samobójstwie nieuleczalnie choremu, ale pod ściśle określonymi warunkami.
Wczorajsza wieczorna debata w Izbie Reprezentantów była bardzo zażarta. W końcu większość deputowanych opowiedziała się za ściśle kontrolowaną eutanazją. Wcześniej ustawa została zaakceptowana przez senat.
Zwolennicy śmierci na życzenie argumentowali, że rocznie w Belgii wykonuje się co najmniej kilkanaście tysięcy nielegalnych aktów eutanazji.
Eutanazję będzie można wykonywać, ale w ściśle określonych warunkach. Pacjent kilkakrotnie musi ponowić swoją prośbę, musi być przytomny, wymagana będzie także obecność drugiego lekarza.
Partie chrześcijańsko-demoktaryczne, które głosowały przeciwko, zapowiedziały, że zgłoszą teraz skargę przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, będą również interweniować w Komisji Praw Człowieka w ONZ.
Ustawa wejdzie w życie w ciągu trzech miesięcy.
foto Archiwum RMF
09:10