Astronomowie coraz uważniej przyglądają się odkrytej w tym roku asteroidzie oznaczonej 2004 MN4. Istnieje bowiem niebezpieczeństwo, że 400-metrowa kosmiczna skała uderzy 13 kwietnia 2029 roku w Ziemię.

REKLAMA

Pierwsze obliczenia wskazujące na prawdopodobieństwo zderzenia na poziomie 1:300 skłoniło astronomów do przyznania asteroidzie po raz pierwszy II stopnia w dziesięciopunktowej skali.

Seria kolejnych obserwacji i obliczeń (inaczej niż w poprzednich przypadkach) nie tylko nie wykluczyła zderzenia, ale zwiększyła jego prawdopodobieństwo - do 1:60. To sprawiło, że ryzyko wzrosło do IV stopnia.

Jak się ocenia, skutki ew. zderzenia byłyby większe niż w przypadku zderzenia Meteorytu Tunguskiego lub skały, po której pozostał krater w Arizonie. Nie doszłoby jednak do katastrofy w skali globalnej.

Co prawda, nadal z ponad 98-proc. prawdopodobieństwem można oczekiwać, że kolejne obserwacje wykluczą jakiekolwiek niebezpieczeństwo, jednak w tych dniach MN4 staje się najpilniej śledzonym obiektem w Układzie Słonecznym.