NASA podsumowuje to, co wiemy o Plutonie w rok po tym, jak sonda New Horizons przemknęła obok tej planety karłowatej i przesłała nam pierwsze zdjęcia jej samej i jej księżyców. 14 lipca 2015 roku ludzkość zamknęła pierwszy rozdział badań planet Układu Słonecznego, docierając po raz pierwszy do tej najdalszej, uważanej do niedawna za planetę numer 9. Zdjęcia i inne dane, przesłane przez New Horizons na Ziemię na zawsze zmieniły już nasze spojrzenie na zewnętrzne rejony naszego Układu.
Powiedzieć, że misja sondy New Horisons wstrząsnęła naszą wiedzą o planetach, to mało, podkreśla szef naukowy projektu, Alan Stern z Southwest Research Institute w Boulder w Kolorado.Zarówno zdjęcia, jak i inne dane, które do tej pory zostały przesłane na Ziemię nie tylko pokazują nam Plutona i układ jego księżyców, ale wskazują na to, czego można oczekiwać po wynikach badań kolejnych obiektów tak zwanego Pasa Kuipera.
Alan Stern wymienia kilka najważniejszych i najbardziej zaskakujących odkryć:
- Pluton i jego satelity są obiektami znacznie bardziej złożonymi, niż się spodziewano;- zarejestrowano znaczną aktywność na fragmentach powierzchni Plutona, która w niektórych miejscach jest zaskakująco młoda;
- atmosfera Plutona wykazuje wiele warstw mgły, a prędkość z jaką gaz ucieka w otwartą przestrzeń jest znacznie mniejsza, niż przewidywano;
- gigantyczne pęknięcie powierzchni Charona, widoczne w jego równikowym rejonie wskazuje na zamarzanie w jego wnętrzu lodowego oceanu, wiele wskazuje też na to, że podobny ocean istnieje też we wnętrzu Plutona;
- kratery na powierzchni wszystkich księżyców Plutona wskazują na ich podobny wiek i potwierdzają teorie, że cały układ powstał w wyniku zderzenia tej planety karłowatej z innym obiektem pasa Kuipera;
- ciemna czapa polarna Charona mogła powstać w wyniku osadzania się tam gazów uwolnionych wcześniej z atmosfery Plutona;
- charakterystyczne serce na powierzchni Plutona (nazywane nieoficjalnie Sputnik Planum) to największa znana powierzchnia lodu w całym Układzie Słonecznym;
- Pluton wykazuje oznaki dawnych, silnych zmian ciśnienia atmosferycznego, pewne ślady wskazują, że niektóre gazy mogły gromadzić się na jego powierzchni w postaci ciekłej;
- nie udało się znaleźć żadnych nowych, wcześniej nieznanych, księżyców Plutona;
- nie spodziewano się, że jego atmosfera jest niebieska.
To niezwykłe, że jeszcze rok temu nie mieliśmy pojęcia, jak układ Plutona i jego księżyców wygląda" - mówi Hal Weaver z Johns Hopkins University Applied Physics Laboratory w Laurel w stanie Maryland. Szybko okazało się, że Pluton jest czymś szczególnym, niepodobnym do tego, czego mogliśmy się spodziewać. Byliśmy zadziwieni pięknem i złożonością układu Plutona i jego księżyców, niecierpliwie czekamy na komplet danych i odkrycia, które jeszcze przyniosą - dodał.
Sonda New Horizons jest w tej chwili około 300 milionów kilometrów za Plutonem i podąża w stronę kolejnego obiektu Pasa Kuipera, któremu będzie się miała okazje przyjrzeć, planetoidy 2014 MU69. Powinna obok niej przelecieć 1 stycznia 2019 roku. Do tej pory sonda przesłała na Ziemię około 80 procent zebranych na temat Plutona danych. Transfer zakończy się w październiku.
Dzięki filmowi video, opublikowanemu przez NASA możemy sobie nawet wyobrazić "podróż" na Plutona. Złożenie ponad 100 zdjęć, wykonanych przez sondę New Horizons w ciągu 6 tygodni, pozwoliło pokazać, co widziałby astronauta zbliżając się do tej planety karłowatej i lądując na jej lodowym "sercu".