Pokaźnych rozmiarów kratery, otaczające miejsce lądowania chińskiej sondy Chang'e-4 na ciemnej stronie Księżyca, mogą utrudnić misję jej łazika Yutu-2 - przyznaje Chińska Agencja Kosmiczna (CNSA). Agencja opublikowała dziś panoramiczne zdjęcie otoczenia Chang'e-4, widać na nim między innymi krater o średnicy 20 m i głębokości około 4 m. Ukształtowanie terenu sprawia, że wybór trasy dla Yutu-2 bedzie prawdziwym wyzwaniem, przyznaje Li Chunlai, wiceszef National Astronomical Observatories of China.
China declares Chang'e-4 mission, which realized the first-ever soft-landing on the far side of the moon, is a complete success pic.twitter.com/ii5ri1Sbbi
XHNews11 stycznia 2019
Sonda Chang'e-4, składająca się z lądownika i łazika Yutu-2, 3 stycznia jako pierwsza w historii wyladowała na niewidocznej z Ziemi stronie Księżyca. Miejsce lądowania wybrano na południowej półkuli, w rejonie krateru Von Karmana, znajdującego się w obrębe znacznie potężniejszego krateru South Pole-Aitken Basin. Chińska Agencja Kosmiczna opublikowała dziś serię zdjęć, przesłanych na Ziemię za pośrednictwem satelity Queqiao, znajdującego się 455000 km od Ziemi, w miejscu, z którego "widzi" i Ziemię, i ciemną stronę Księżyca.
Jeden z opublikowanych obrazów to panorama, złożona z 80 zdjęć wykonanych przez kamerę ladownika po tym, jak łazik Yutu-2 zjechał już na powierzchnię Srebrnego Globu. Na tej panoramie widać szereg kraterów, otaczających miejsce lądowania, w tym pokaźny, 20-metrowej średnicy, w pobliżu którego łazik się zatrzymał. Kierownictwo misji nie ukrywa, że kratery mogą utrudnić misję Yutu-2, wybór jego trasy będzie wymagał wielkiej uwagi.
W porównaniu z miejscem lądowania wcześniejszej chińskiej sondy księżycowej Chang'e-3, w rejonie Sinus Iridum, w obecnym miejscu widać znacznie mniej skał i kamieni, co sugeruje, że to starszy fragment powierzchni. Chang'e-4 wylądował też na dnie liczącego 6 km głębokosci krateru. CNSA twierdzi, że jej naukowcy są zainteresowani badaniem właśnie głębszych warstw księżycowego gruntu.
Po lądowaniu i pierwszych pomiarach sonda na kilka dni zapadła w "drzemkę", by ochronić aparaturę przed nadmierną temperaturą związaną z promieniowaniem słonecznym. "Obudziła się" wczoraj. Jak zapewnia CNSA lądownik, łazik i sonda orbitalna pracują teraz normalnie.
You can't miss it! China's Chang'e-4 probe takes panoramic photos on the lunar surface after it successfully made the first ever soft-landing on the far side of the moon https://t.co/p1ighMFiGY pic.twitter.com/XvYGMidplD
XHNews11 stycznia 2019
Chińska agencja opublikowała dziś także zdjęcia, które nawzajem wykonały sobie lądownik i łazik, oraz film z lądowania.
I see you and you see me! Chang'e-4 and Yutu-2 take pictures of each other on the far side of the Moon #ChangE4 pic.twitter.com/QUZBFJhapQ
XHNews11 stycznia 2019
China National Space Administration releases video recording of entire soft landing on moon's far side by China's #ChangE4 probe pic.twitter.com/bbp1ul2gq7
CGTNOfficial11 stycznia 2019