Przeprowadzone w USA badania ludzi użytkujących telefony komórkowe przez okres krótszy niż trzy lata nie wykazały, by aparaty te mogły powodować raka mózgu.

REKLAMA

Ale studium nie daje odpowiedzi na pytanie, czy niebezpieczne jest korzystanie z popularnych "komórek" przez dłuższy okres czasu. Wyniki badań finansowanych przez przemysłową grupę telefonii bezprzewodowej - Wireless Technology Reseach i Narodowy Instytut Nowotworów ukazały się w środowym wydaniu medycznego czasopisma "Journal of American Medical Association". Chociaż uczeni przyznali, że konieczne są dalsze obserwacje długoterminowe, ich zdaniem obecne rezultaty stanowią gwarancję bezpieczeństwa dla użytkowników telefonów komórkowych.

Podobne wyniki opublikowało inne amerykańskie czasopismo medyczne "New England Journal of Medicine". Omówiono w nim wyniki porównawczych badań przypadków nowotworu mózgu i ludzi zdrowych. Wnioski są znowu pomyślne dla zwolenników telefonu komórkowego. Przy maksymalnym korzystaniu z takiego aparatu przez godzinę dziennie przez pięć a nawet więcej lat, również nie stwierdzono żadnych związków z rakiem mózgu. Ale uczeni zastrzegli: konieczne są dalsze badania. W przeciwieństwie do tradycyjnych telefonów, aparaty komórkowe mają zamontowaną antenę, co sprawia, że mózg odbiorcy znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie radiowych fal elektromagnetycznych emitowanych przez taką antenę.

Od czasu wprowadzenia telefonów bezprzewodowych w USA w 1984 r. pojawiło się szereg sprzecznych informacji na temat bezpieczeństwa tego urządzenia dla zdrowia ludzi i zwierząt. Amerykańska Administracja ds. Żywności i Leków (FDA), atestująca większość produktów, stwierdziła, że nie ma dowodów na to, by telefony te były niebezpieczne, ale sponsoruje ona dalej badania prowadzone w tej sprawie przez instytuty przemysłowe.

02:00