Do 30 stopni Celsjusza dochodziła dziś temperatura w wielu miejscach Czech. Nasi południowi sąsiedzi zmagają się z falą upałów. Niestety, Czesi mogą się też spodziewać gradobić i nawałnic.
W Pradze, gdzie od 225 lat prowadzone są regularne obserwacje meteorologiczne, zanotowano rekordową temperaturę 28,9 stopni Celsjusza. Meteorolodzy spodziewają się wielu podobnych rekordów w innych regionach Czech.
Jednocześnie synoptycy ostrzegają, że należy spodziewać się gwałtownych burz, którym mogą towarzyszyć gradobicia. Nawałnice mogą przejść nad Morawami i czeskim Śląskiem jeszcze dziś w nocy. Niewykluczone są także lokalne przypadki oberwania chmury, które w regionach górskich mogą spowodować powodzie.
Już w środę natomiast temperatura ma spaść do zaledwie 9 stopni Celsjusza.