Obawiasz się, że twoje dziecko nadmiernie się objada i może przybrać na wadze? Dzięki mrówczej pracy brytyjskich naukowców wiadomo już dokładnie, ile ćwiczeń fizycznych mu potrzeba, by utrzymywało smukłą linię. Wystarczy codzienny 15-minutowy spacer.
To, że właściwa dieta i aktywność fizyczna to podstawa zdrowia i ładnej sylwetki, nie trzeba nikogo przekonywać. Nie wiedziano jednak do tej pory, jakiego typu aktywność może przynieść zauważalne skutki.
Długotrwałymi badaniami objęto grupę 5,5 tysiąca 12-letnich dzieci, których aktywność monitorowano dokładnie przez 10 godzin dziennie. Równocześnie badano, jak zmienia się u nich zawartość tkanki tłuszczowej. Okazało się, że już niewielkie zwiększenie aktywności prowadzi do istotnych zmian.
Jak twierdzą naukowcy, tylko 15 minut spaceru szybkim krokiem dziennie sprawia, że u dziecka o połowę maleje ryzyko otyłości. Skoro potrzeba tak niewiele, może warto zacząć już dziś.