Mają znakomity węch, a teraz okazuje się, że psy potrafią na odległość wyczuwać temperaturę. Wyniki badań szwedzkich i węgierskich uczonych opublikowane zostały w internetowym magazynie naukowym "Scientific Reports".
Tę zdolność psy prawdopodobnie odziedziczyły po wilkach. Jak ustalili uczeni, potrafią one z odległości około półtora metra rozróżnić między identycznymi przedmiotami, z których jeden jest cieplejszy od drugiego. To pożyteczna umiejętność dla zwierząt polujących w nocy.
Uczeni nie wiedzą, w jaki sposób psy to robią, ale z pewnością używają w tym celu nosa, który, jak wiadomo w przypadku czworonogów, zawsze jest zimny. Właśnie to może im pomagać w precyzyjnym wyczuwaniu temperatury.
Zdaniem Rosa Hendersona, eksperta w dziedzinie psychologii zwierzęcej ze schroniska w Battersea w Londynie, teoria jakoby psy regulowały temperaturę swych ciał przez nos nie ma racjonalnych podstaw. Jego zdaniem, to zbyt mała powierzchnia, by skutecznie wykonywać tę biologiczną funkcję.
W jego opinii, ustalenia uczonych dotyczące wyczuwania przez psy temperaturę na odległość są bardzo interesujące, ale wymagają dalszych badań. W świecie zwierząt podobną umiejętnością charakteryzują się tylko nietoperze.