Ponad tysiąc lekarzy rodzinnych z całej Polski pojawi się jutro w Krakowie na specjalnym kongresie poświęconym wejściu do UE. Jak podkreślają, Wspólnota daje szansę zdobycia nowych doświadczeń i co ważne nowych pacjentów.
Do polskich lekarzy rodzinnych już przyjeżdżają pacjenci zza zachodniej granicy. A jak przyznają sami specjaliści, po wstąpieniu naszego kraju do UE będzie łatwiej. W Wielkopolsce i w Lubuskiem coraz więcej lekarzy zastanawia się nad otworzeniem w Niemczech filii swoich praktyk – mówi RMF prezes lekarzy rodzinnych w Polsce Adam Windak.
Napływ lekarzy z Zachodu raczej nam nie grozi. Zarobki w Polsce są po prostu zbyt niskie.
Lekarze rodzinni nie boją się więc wejścia do Unii Europejskiej, są bowiem przygotowani, najlepiej radzą sobie wśród coraz bardziej kulejącej służby zdrowia. Są ponadto najbardziej poszukiwaną medyczną grupą zawodową we Wspólnocie. Jedynym problemem jest brak stabilizacji, pewności, że zmieniające się przepisy i ludzie decydujący o pieniądzach nagle zerwą z nimi kontrakt.
14:35