Nie żyje amerykańska wokalistka, gwiazda muzyki disco Donna Summer. Autorka takich hitów, jak "I Feel Love", "Hot Stuff" czy "Love To Love You Baby" zmarła w wieku 63 lat na Florydzie.
Choć nie podano oficjalnej przyczyny śmierci artystki, wiadomo, że od lat zmagała się z chorobą nowotworową.
Donna Summer, a właściwie LaDonna Andre Gaines, nazywana "królową disco", była jedną z najpopularniejszych wykonawczyń tego typu muzyki. Pięć razy uhonorowano ją nagrodą Grammy.
Jej twórczość - zwłaszcza współpraca z producentem Giorgio Moroderem - miała ogromne znaczenie dla muzyki disco. Wywarła także znaczny wpływ na późniejszą muzyką pop.
Summer stała się gwiazdą w połowie lat 70. ubiegłego wieku. Jej pierwszym wielkim hitem było "Love to Love You Baby". Po nim przyszły kolejne: "I Feel Love" i "Last Dance".
Prawdziwym przełomem w jej karierze była jednak płyta "Bad Girls", wydana w 1979 roku. Zarówno tytułowa piosenka "Bad Girls", jak i "Hot Stuff" czy ballada "Dim All the Lights" biły rekordy popularności.
W 1978 roku Summer wystąpiła w amerykańskiej komedii "Dzięki Bogu już piątek". Ostatnią płytę "Crayons" wydała w 2008 roku.
Posłuchaj "Hot Stuff":
Posłuchaj "Love to Love You Baby":
Więcej przebojów Donny Summer możecie posłuchać w stacji RMF 70 disco na www.rmfon.pl