Nie żyje Rene Angelil, mąż i zarazem długoletni impresario znanej kanadyjskiej piosenkarki Celine Dion. Miał 73 lata. O jego śmierci poinformowała Dion na swojej stronie internetowej.
Angelil, również Kanadyjczyk, odkrył Dion kiedy miała zaledwie 12 lat. Przez wiele lat kierował jej karierą i wprowadził ją na światowe estrady.
W 1994 r. poślubił Dion w bazylice Notre Dame w Montrealu. Ślub miał wyjątkowo uroczystą i pełną przepychu oprawę. Angelil miał z Dion trzech synów: 14-letniego obecnie Rene-Charlesa oraz bliźniaki Nelsona i Eddy'ego.
Angelil zmarł, jak poinformowała Dion, po długotrwałej walce z rakiem. Po raz pierwszy wykryto u niego tę chorobę w 1999 r., co skłoniło Dion do przerwania kariery.
Piosenkarka wróciła na estrady w roku 2014. Jak powiedziała wówczas, Angelil popierał jej decyzję jednak postanowił przekazać obowiązki impresaria ich długoletniemu przyjacielowi.
Premier Kanady Justin Trudeau skierował do Dion kondolencje za pośrednictwem Twittera. Burmistrz Montrealu Denis Coderre poinformował, że ku czci zmarłego flagi w mieście opuszczono do połowy masztu.
(mal)