Cannes jest dziś dla miłośników „Gwiezdnych wojen” najważniejszym na świecie miejscem. To właśnie francuski kurort i trwający tu właśnie festiwal filmowy wybrano na miejsce premiery ostatniej części sagi, „Zemsty Sithów”.
Przed Pałacem Festiwalowym w Cannes zebrały się tłumy fanów gwiezdnej sagi. Premiera ma niezwykłą oprawę – po czerwonym dywanie wchodzili statyści w pełnym uzbrojeniu żołnierzy Imperium, a muzykę z filmu wykonywała orkiestra z Pragi.
Dyskusję wokół filmu zaogniły słowa reżysera George’a Lucasa, który oświadczył, że „Gwiezdne wojny” mają przesłanie polityczne. Jego zdaniem, saga opowiada o tym, jak demokracja może przeobrazić się w dyktaturę. Zasugerował także, odwołując się do wojny w Iraku i walce z terroryzmem, że taki proces może grozić Stanom Zjednoczonym. Dyskusjom w Cannes przysłuchiwał się nasz korespondent:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Tuż przed projekcją „Zemsty Sithów” George Lucas został uhonorowany specjalną nagrodą za całokształt twórczości. Uroczystość odbyła się na pokładzie największego na świecie statku pasażerskiego „Queen Mary II”, który rzucił kotwicę w zatoce w Cannes.