"Dostałem wiele miłych komentarzy od znajomych i nieznajomych. To mnie onieśmiela" - mówił w internetowym Radiu RMF24 Wojciech Kostrzewa, kompozytor, producent i współtwórca "The Code", zwycięskiej piosenki na Eurowizji 2024. Utwór ten wykonał reprezentujący Szwajcarię Nemo. "Nie odpowiadam za fundamenty i bryłę, tylko za dachówkę i kolor ścian" - tak obrazowo kompozytor wyjaśnił nam swój udział w sukcesie utworu, który w Szwecji zasłużył na trofeum kryształowego mikrofonu. Wojciech Kostrzewa zdradził nam, gdzie w "The Code" słyszymy jego pracę oraz to, że istnieje druga, lżejsza wersja piosenki, zaaranżowana przez niego.
Szwajcaria została zwycięzcą 68. Konkursu Piosenki Eurowizji. Ostatni raz udało jej się to 36 lat temu. W tym roku Malmö Arena z trofeum kryształowego mikrofonu opuścił reprezentujący ten kraj Nemo. 22-letni artysta wykonujący piosenkę "The Code" w głosowaniu jurorów i widzów trzymał w sumie 591 punktów.
Wśród twórców piosenki "The Code" jest dwóch Polaków: Wojciech Kostrzewa, współproducent i Nikodem Milewski, który zrobił mastering piosenki.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
W piosence wykonanej przez Nemo są elementy rapu, popu, hip-hopu, a nawet muzyki klasycznej. I właśnie za oprawę symfoniczną utworu odpowiadał Wojciech Kostrzewa.
Nie odpowiadam za fundamenty i bryłę, tylko za dachówkę i kolor ścian - tak kompozytor opisywał w obrazowy sposób swój udział w tworzeniu piosenki.
Nad utworem pracował zdalnie. Dostałem demo, które już było gotową formą, z gotowymi melodiami, harmonią i bitem. Po prostu do tego dołożyłem elementy symfoniczne, orkiestrowe, bo zajmuję się muzyką klasyczną - powiedział w rozmowie z internetowym Radiem RMF24.
Dostałem wytyczne, żeby wznieść to na wyższy poziom - dodał.
W rozmowie z naszą dziennikarką Pauliną Sawicką wyjaśnił, gdzie dokładnie w "The Code" może usłyszeć jego pracę.
Ten moment w piosence, gdzie następuje wokaliza górnego głosu, w tle są waltornie, które myślę fajnie z tym korespondują. To jest akurat moja robota - powiedział.
Wojciech Kostrzewa, który, jak sam nam zdradził, od lat pracuje w międzynarodowym środowisku muzycznym, takiego sukcesu "The Code" się nie spodziewał.
W życiu bym nawet nie pomyślał. W największych snach bym sobie tego nie wyobraził. To wielka radość - powiedział skromnie.
Klucz do swojego sukcesu i sukcesu piosenki wykonanej przez Szwajcara kompozytor i producent z Polski widzi "w pracy w zespołach życzliwych ludzi".
I myślę, że to jest po części klucz do sukcesu. Po prostu wszyscy się wspieramy. Oczywiście super, jeśli piosenka jest przebojowa i ciekawa, ale nawet jeśli nie idzie wszystko po dobrej myśli, to jest to wsparcie i dużo życzliwości. To jest super - mówił Kostrzewa.
Kompozytor zdradził nam także, że jest druga, lżejsza wersja "The Code", inna niż ta wykonana przez Nemo na scenie podczas konkursu w Szwecji.
To wersja wyłącznie orkiestrowa, zaaranżowana całkowicie przeze mnie - wyjaśnił, dodając, że zrobił je na specjalne zamówienie szwajcarskiego piosenkarza i jego menadżera.
I na koniec dodał coś jeszcze: Moja żona jest ze mnie dumna. Ona jest fanką Eurowizji. Jest w totalnym szoku.