Nocne włamanie do berlińskiego mieszkania należącego do frontmana grupy Rammstein Tilla Lindemanna. Złodzieje wspięli się na dach budynku i stamtąd przedostali się do lokum na poddaszu - poinformował portal dziennika 'Bild", powołując się na policję.
"Bild" dowiedział się z bliskiego otoczenia zespołu, że wokalista został poinformowany o włamaniu, ale policja wie obecnie więcej niż Lindemann.
Rammstein i ich management przebywają obecnie w Brukseli.
Policja kryminalna zabezpieczyła ślady w poszukiwaniu wskazówek dotyczących sprawcy lub sprawców.
Berlińska prokuratura wszczęła w czerwcu śledztwo w sprawie Lindemanna. Wokaliście zarzuca się przymuszanie do czynności seksualnych oraz udostępnianie narkotyków.