Od dziś na platformie Netflix można oglądać pierwszą część finałowego sezonu serialu "The Crown". Wielokrotnie nagradzana produkcja opowiada historię brytyjskiej rodziny królewskiej.
Pierwsze cztery udostępnione odcinki opowiadają o wydarzeniach, które doprowadziły do rozpadu małżeństwa księcia Karola i księżnej Diany. Obejmują także jej romans z egipskim milionerem Dodim al-Fayedem i feralny wypadek w paryskim tunelu, w którym zginęła księżna Diana. W tę postać wcieliła się ponownie australijska aktorka polskiego pochodzenia, Elizabeth Debicki.
Kolejne 6 odcinków finałowego sezonu "The Crown" zadebiutuje na platformie 14 grudnia. Poprowadzą one fabułę serialu aż do 2005 roku, do ślubu ówczesnego księcia Walii, Karola z Kamilą. Dziś to oczywiście król Karol III i królowa Kamila.
Twórcy serialu przyzwyczaili widzów do wysokich standardów, dobrego aktorstwa i świetnej produkcji - wyszukanych wnętrz i wytwornych kostiumów. "The Crown" to prawdziwa uczta dla oka.
Krytycy ostrzegają, by nie traktować serialu jak wykładu z historii. Widz uczestniczy bowiem w prywatnych rozmowach, znajduje się w intymnych sytuacjach, nawet w sypialniach należących do rodziny królewskiej - a przecież nie było tam osób trzecich.
Scenariusz "The Crown" jest napisany ostrożnie i ze smakiem. Jego autorem jest utytułowany i nagrodzony Orderem Brytyjskiego Imperium Peter Morgan.
Często myślę sobie: Czy będę tęsknił za "The Crown"? Jest wiele rzeczy, za którymi nie będę tęsknił. Na pewno będę tęsknił za pisaniem sagi wielopokoleniowej rodziny - to najlepszy materiał do pisania - przyznał Morgan w rozmowie z "Variety". Nie wykluczył też możliwości, że w przyszłości powstanie prequel "The Crown" i przyznał, że ma nawet na niego pomysł. Najpierw muszę zrobić kilka innych rzeczy. Po drugie, musiałby zaistnieć wyjątkowy zestaw okoliczności - zastrzegł.
Prawdopodobnie jestem monarchistą, z szacunku dla tego, co robią, kiedy robią to dobrze - stwierdził twórca "The Crown" w rozmowie z "Variety". Myślę, że gdybyśmy wszyscy byli dorośli, stwierdzilibyśmy, że ten system nie ma sensu i jest niesprawiedliwy w czasach współczesnej demokracji - dodał. Ale nie jestem pewny, czy Wielka Brytania byłaby Wielką Brytanią bez monarchii - zastrzegł.
W obsadzie szóstego sezonu "The Crown" są Imelda Staunton (królowa Elżbieta II), Jonathan Pryce (książe Filip), Lesley Manville (księżniczka Małgorzata), Dominic West (książę Karol), Elizabeth Debicki (księżna Diana), Claudia Harrison (księżniczka Anna) oraz Olivia Williams (Camilla Parker Bowles). Oprócz nich na ekranie pojawią się: Bertie Carvel (premier Tony Blair), Salim Daw (Mohamed Al-Fayed), Khalid Abdalla (Dodi Al-Fayed), Rufus Kampa (książe William w części pierwszej), Ed McVey (książe William w części drugiej), Fflyn Edwardss (książe Harry w części pierwszej), Luther Ford (książe Harry w części drugiej), a także Meg Bellamy (Kate Middleton).